Słowo „patchwork” kojarzy się z pełnymi wzorów, niby chaotycznymi, a jednak tworzącymi wrażenie ładu i porządku materiałami, z przepychem i bogactwem kolorów, kształtów, form. Wszystko jednak zaczęło się wcale nie wśród satyn i aksamitów, ale w domostwach ubogich ludzi, gdzie każdy skrawek materiału wykorzystywano do tworzenia nowych ubrań. Dziś taki efekt obserwować można we wnętrzach, które zdobią ścienne lub podłogowe płytki patchwork.
W nowoczesnych wnętrzach – tych współcześnie najmodniejszych – płytki patchworkowe idealnie wpisują się w styl, w którym wszystko jest dozwolone przy złotej zasadzie umiaru. Tam bowiem, gdzie zbyt dużo wzorów, barw i kształtów, tam powstaje niekontrolowany chaos, przytłaczający i psychicznie męczący. Dlatego płytki patchwork najlepiej sprawdzają się w połączeniu ze stonowanymi dodatkami i delikatnymi barwami. Jednym z największych ich atutów jest to, że nietrudno dobrać do nich kolorystykę, bowiem same w sobie zawierają zwykle dużo kolorów, sprawdź ofertę home100.pl.
Wnętrze o ścianach lub podłodze wyłożonej patchworkowymi płytkami sprawia wrażenie niezwykle ciepłego i przytulnego – wszystko za sprawą patchworku, przywodzącego na myśl wakacje z dzieciństwa spędzane w gospodarstwie dziadków. Takie dodatki są zdecydowanie pożądane w pomieszczeniach nowoczesnych, surowych i minimalistycznych, w których surowość tę zgrabnie przełamują.